czwartek, 16 stycznia 2014

zachwyciło mnie samo zło

 
 
Nie pamiętam już kiedy to spędziłam jeden cały dzień w mieszkaniu. I zamiast szykować się do przeprowadzki, ja odpoczywałam, czytają, oglądając, słuchając. To ostatnie dni w tym mieszkaniu i czuję się dziwnie. Jednocześnie podekscytowana perspektywą nowego, pięknego mieszkania, a z drugiej strony będę za wszystkimi nimi w jakiś sposób tęsknić. Mieszkałam tutaj niemalże 1,5 roku. Czuję jednak nową energię twórczą na myśl o nowym pokoju, nowym mieszkaniu. Doceniam teraz te ciągłe przeprowadzki, chociaż było ich zdecydowanie za dużo. Nie pozwoliły mi zasiedzieć się, zbabcieć. I mimo to, że brakowało mi stabilizacji, czułam z każdym nowym miejscem świeżość, która była mi potrzebna.
Czasem ciężko jest zrozumieć mnie samą.
Wigilia na Kwiskiej bardzo udana. Dużo śmiechu, dobrego jedzonka, grzańca o smaku malinowym z pomarańczą i goździkami, dobrej muzyki i rozmów. Do piątej rano.

  • FILM: Dary Anioła: Miasto Kości (7/10)
  • SERIAL: 2 Broke Girls; Dracula; Glee
  • KSIĄŻKA:  Gorzkie spotkanie
  • MANGA/ANIME: Amnesia (10/10); Fairy Tail (10/10)
  • PROGRAM TV: aktualnie nic
  • KINO: nic
  • PIOSENKA: wszystkiego po trochu
  • PRZEGLĄDAM: behaviouroflight.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz