piątek, 7 sierpnia 2015

HAPPY



Ostatnie dni wypełnione tak pięknymi chwilami, sprawiają, że chce się żyć. Nawet pomimo tak wysokich i cholernie męczących temperatur. Może nie są to dni pełne niezwykłych zdarzeń, ale odnajduję w tej naszej codzienności coś radosnego i pięknego. I, co najważniejsze, znowu tworzę!
Siostrzane pogaduchy, wspólne gotowanie, zakupy, śmiechy i płacze przy komediach romantycznych. Nie ma nic cudowniejszego od najbliższych, którzy obdarzają szczerą miłością i przyjaźnią. Wreszcie ruszam do boju, podnoszę się ze zgliszczy mojego własnego świata, wiem, że babcia by tego chciała.

Jest dobrze. I będzie dobrze. Wierzę w to.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz